Kontrowersyjny temat ścieków pokąpielowych - kto ma rację?

- (2013-04-09 19:10:34)

Ale odszkodowanie zostało wypłacone i to nie podobno a na pewno....

-Podobno... (2013-04-09 12:31:58)

... jak wyzdychały ryby, to dyr czy prezes zrobił analizę wody dopływowej (było gorąco, więc woda nie natleniona) i zgłosił do prokuratury, która po roku (a może dwóch) założyła sprawę. Podobno dopiero wtedy urząd dowiedział się o sprawie. Wtedy na jakąkolwiek obronę było za późno. Podobno...

- (2013-04-08 20:29:03)

Ryby zdechły. I chyba właściciel zbytnio tym się nie zmartwił bo i tak kasiorę zainkasował i nie bujał się z karpiem w poszukiwaniu klienta

-p do - (2013-04-08 19:23:41)

Nie możesz poradzić sobie z podłą zawiścią. Współczuć Ci tylko mogę. Przepraszm.

-do xxx (2013-04-08 17:47:37)

Rozprawa rozprawą a czs kiedy przestępstwo miało nastąpić to nieważne? Tak, tak po części winni są na cmentarzu.

-xxx (2013-04-08 16:49:22)

co do ryb to nie na cmentarzu tylko na os. Sikorskiego tam mieszkają:)bo prosze sprawdzic od kiedy i do kiedy trwala rozprawa

-Sól z solanki po kąpieli? (2013-04-08 09:21:53)

Wypisujecie kolejne bzdury, przecież wannę po kąpieli myje się każdorazowo detergentami, przeważnie Cifem, Ajaxem, owszem kiedyś robiono sól z solanki, ale z czystej, a nie skażonej chemią. Tak jak błoto z oczyszczalni nie nadaje się pod uprawy spożywcze, tak sól z solanki pokąpielowej nie będzie nadawać się do spożycia.

-Czy będzie lepiej w Busku ? (2013-04-07 23:26:32)

Po przeczytaniu tego artykułu i komentarzy można stwierdzić, że w Busku-Zdroju jest coraz gorzej. Stara władza i nowa władza niczym się od siebie nie różni jeden drugiego tylko krytykuje i obraża, a biedne społeczeństwo liczy chyba tylko na cud. Na nic więcej w tej sytuacji nie można liczyć. Jak niektórzy pamiętają za Burmistrza Piotra Busko przegrało sprawę za rzekome wytrucie ryb w Górkach, chociaż do końca to nie była prawda. Najważniejsze w tym, że miasto straciło z naszych podatków około 2 miliony złotych. Winny nie poniósł żadnych kary. Za te pieniądze można byłoby rozwiązać problem oczyszczalni. Obecnie niektórzy niezorientowani atakują właścicieli tworzących się prywatnych obiektów leczniczych, że są tak obrzydliwie bogaci, że mogą sobie za te pieniądze wybudować własną oczyszczalnie, bo ich na to stać. Nic bardziej błędnego, każdy z nich ledwie wiąże koniec z końcem. Wiele obiektów pochodzi z rodzinnej działalności od kilku pokoleń a pozostali remontują stare rudery i adoptują na swoją działalność. W pewnym momencie niektórzy wróżyli rychłą upadłość całego uzdrowiska bo mówiono, że kończą się pokłady siarki. W godzinach szczytu, kiedy brakowało siarki Uzdrowisko S.A przykręcało zawory do kolejnych sanatoriów. Jako zbawca dla buskiego uzdrowiska znalazła się firma prywatna „HYDROGEOTECHNIKA”, która dokonała odwiertu w lesie winiarskim i okazało się, że na odcinku od Kij do Kazimierzy Wielkiej znajdują się potężne złoża wody siarczkowej, której nie braknie na kilka pokoleń. Firma ta profesjonalnie podchodząc do swojego biznesu zaryzykowała i bez żadnych opłat podłączyła do każdego obiektu, który był tym zainteresowany za darmo własnym rurociągiem wodę siarczkową do budynku. To nie były tylko obiekty prywatne, lecz wszystkie obiekty sanatoryjne w Busku-Zdroju. Sanatoria państwowe posiadają obecnie podłączone siarczki z Uzdrowiska S.A. , HYDROGEOTECHNIKI i niektórzy posiadają jeszcze własne ujęcia wody siarczkowej. Z uwagi na to, że dostarczanie wody siarkowej jak i jej odbieranie i oczyszczanie jest to czysty biznes to w interesie oczyszczalni powinno być pobranie tych ścieków z każdej posesji, która jest tym zainteresowana. Przecież w późniejszym terminie oczyszczalnia będzie kasowała za to pieniądze. W pewnym okresie kiedy Polska była pod zaborem i nie posiadaliśmy własnej soli ponieważ Wieliczka znajdowała się w Galicji. W Busku-Zdroju z tej wody siarczkowo- solankowej wytwarzano sól. To może teraz ktoś z większą kasą zainwestuje w oczyszczalnie i będzie przy okazji produkował sól, która by dawała dodatkowy dochód. Woda siarczkowa, która jest używana do leczenia uzdrowiskowego nie jest przecież niczym skażona. Jest ona wydobyta z głębokości 300-500 m, podgrzana do pewnej temperatury, wlewana jest do wanny kąpielowej i po wyjściu pacjenta z wanny wylewana jest do kanału. W procesie leczniczym nie dodaje się do niej żadnej chemii. Każde miasto powinno być tak zorganizowane, że powinny być powołane niezbędne firmy, które wykonują usługi dla ludności. Dzisiaj gdy ktoś buduje dom, zakład usługowy lub fabrykę w dobrze zarządzanym mieście, wykonuje odpowiednią dokumentację, robi uzgodnienia z firmami usługowymi, dostaje pozwolenie na budowę i wtedy tylko potrzebne są pieniądze. Są firmy, które dostarczają prąd, gaz, węgiel, Internet, telefon, odprowadzają ścieki itd. Dlaczego w Busku-Zdroju występują te problemy ?

-do - (2013-04-07 22:30:18)

Co do pierwszej i trzeciej osoby nie wypowiem się bo jakoś nie mam co, ale co do Wojtka to byś mu chyba pastuchu mógł wyłącznie buty czyścić, ale nie wiem czy choć to byś potrafił.

-gapa (2013-04-07 21:48:13)

i co z tego wynika? Acha trzeba kosmitów brać.A no przecież Strzelecki powinien być i basta!

-do poniżej (2013-04-07 19:38:56)

cwana gapa

-do kibica (2013-04-07 17:57:54)

przypomnij z jakimi pomysłami szedł do wyborów burmistrz? Tylko gdybyś mógł konkretnie jakiś pomysł zacytować.I nie podawaj tu pomysłów w stylu aby się nam dobrze działo a że działo to armata.....