Ząbkowanie nie musi być dramatem. Jak pomóc niemowlakowi, by nie cierpiał?
Dodał: Marta Data: 2024-05-20 09:02:22 (czytane: 2494)
Gryzaki, warzywa i owoce – ulga dla dziąseł
Najbardziej uciążliwymi dolegliwościami związanymi z ząbkowaniem jest swędzenie i obrzęk dziąseł. Małe dzieci nie wiedzą, co się z nimi dzieje, dlatego są rozdrażnione. Chwytają też intuicyjnie za wszelkie przedmioty, które nadają się do gryzienia, żeby przynieść sobie ulgę. W tym okresie najlepsze, co można zrobić, to podać niemowlęciu bezpieczny gryzak wykonany z certyfikowanych materiałów. Najlepiej wypełniony specjalnym żelem i zmrożony przed podaniem. Gryzienie przyniesie ulgę, a chłód zmniejszy bolesność i obrzęk dziąseł. Wielbiciele naturalnych metod mogą analogicznie sięgnąć po schłodzone kawałki marchewki lub jabłka, jeśli dieta malucha jest już rozszerzana.
Żele przeciwbólowe na ząbkowanie
Dużą ulgę ząbkującemu maluchowi może też przynieść specjalny żel na ząbkowanie. Produkty tego typu są w pełni bezpieczne dla niemowląt. Zawierają łagodne środki, które delikatnie miejscowo znieczulają bolące miejsce. Ważne, żeby zawsze stosować je zgodnie z ulotką, przestrzegając maksymalnej dobowej ilości żelu zalecanej przez producenta. Po tego typu produkty warto sięgać zwłaszcza przed zaśnięciem, żeby zniwelować problemy ze snem, które dodatkowo rozdrażnią dziecko. Przed użyciem żelu dobrym pomysłem będzie wykonanie masażu dziąseł czystą wilgotną gazą lub specjalną silikonową nakładką na palec.
Ząbkowanie a infekcje i biegunki
W okolicy 6. i 7. miesiąca życia, czyli w okresie, gdy wyrzynają się pierwsze zęby, rodzice często zauważają spadek odporności dziecka. Może pojawić się podwyższona temperatura i ogólne pogorszenie kondycji malucha. Skąd biorą się takie objawy? Gorączka czy biegunka przy ząbkowaniu nie są bezpośrednio związane z zębami, ale zaczerwienione, bolące dziąsła, naturalny spadek przeciwciał otrzymanych od matki, rozdrażnienie i problemy ze snem mogą łatwo doprowadzić do rozwinięcia się infekcji. Na problemy z trawieniem dodatkowo wpływają zmiany w diecie malucha. W przypadku takich objawów należy w pierwszej kolejności zadbać o nawodnienie dziecka. Jeśli sytuacja jest niepokojąca, warto skonsultować się z lekarzem.
Kołysanie w chuście lub nosidle ergonomicznym
Ząbkowanie może wiązać się z dużym stresem, zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica, który nie wie, jak przynieść ulgę niemowlęciu. Doskonałym pomysłem w tym okresie będzie używanie chusty lub nosidła ergonomicznego. Przytulone do rodzica dziecko będzie dużo spokojniejsze i wypoczęte, a kontakt fizyczny może zmniejszyć odczuwanie bólu i innych przykrych dolegliwości. Ponadto ogromnym plusem takiego rozwiązania jest brak konieczności odkładania rozdrażnionego dziecka, co wiąże się z możliwością wykonywania niezbędnych obowiązków, spaceru lub wypoczynku młodych rodziców.
Sposobów na ukojenie nieszczęśliwego niemowlaka jest wiele – warto wypróbować je wszystkie. Najważniejsze to znaleźć metodę, która przyniesie największą ulgę dziecku. Czasami wystarczy bliskość rodzica, żeby wszelkie dolegliwości stały się dużo łatwiejsze do zaakceptowania.
/Artykuł sponsorowany/