Spotkanie otwarte w ramach konsultacji społecznych w Busku-Zdroju - Transmisja LIVE

wyborca z Buska (2025-02-16 18:22:31)

Do zeszłego roku(do wyborów samorządowych) myślałem, że już gorzej w U.M w Busku być nie może. Myślałem,że tylko Sikora może tak olewać mieszkańców, pomyliłem się. Niedawno przekonałem się, jak jest traktowany mieszkaniec i wyborca przez obecne władze. Komuś władza bardzo uderzyła do łba, uparciucha i nie dającego sobie powiedzieć nic, tak jakby tylko jedna osoba ogarnęła wszystką wiedzę, a jest odwrotnie. To mądrość mieszkańców i ich doświadczenie powinno być mądrością urzędnika, który został wybrany naszymi głosami, niestety tak nie jest. Całe szczęście czas szybko mija i już niebawem będą nowe wybory. Miały być konsultacje, miało być czysto i bezpiecznie, dostęp do szeroko rozumianej oferty kulturalno-sportowej itd.itp. Niestety to nie dociera, żaden argument mieszkańców nie dociera, jakby grochem o ścianę, obietnice wyborcze okazały się bezczelnym kłamstwem, wstyd, ale wygląda na to, że ta osoba wstydu i honoru nie ma. Tak na marginesie: al. Mickiewicza została spartolona, Bycok został zamordowany, park zdrojowy zabetonowany. Po co więc konsultacje skoro urzędasy nie przyjmują naszych uwag i wniosków. Następna dotacja zostanie wyrzucona w błoto, a to co zostanie zrobione za (dotacje) ponownie okaże się niewypałem, czyli kolejnym BUBLEM NIE W TYM MIEJSCU I ZEPSUJE TO CO JEST DOBRE. Pieniądze przekazać na naprawienie tego, co zostało zepsute przez poprzedników, przy okazji pociągając ich do odpowiedzialności.

Do ? (2025-02-12 17:54:36)

Gmina praktycznie nie ma żadnego długu.
O czym ty mówisz? Dużo więcej wydatków jak przychodu to efekt funduszy unijnych.
Przykładowo parking obok dworca autobusowego to chyba 70-80% dotacji unijnej, to samo do zakupu trzech autobusów elektrycznych.

janek (2025-02-10 17:46:56)

Przecież nasz głos i tak się nie liczy, jak dowiedziałem się dziś osobiście, od samego gospodarza, bardziej uparty jak baran. Szkoda nerwów i zelówek, zrobi jak zechce, to jego domena...nie liczyć się z nikim...