Policjantka po służbie zatrzymała nietrzeźwego kierowcę
Dodał: Marta Data: 2024-06-19 12:30:11 (czytane: 3445)
Dziś policjantka ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju korzystała z dnia wolnego. Podróżując swoim prywatnym autem przez teren gminy Gnojno, zauważyła pojazd, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący może być nietrzeźwy. Policjantka jechała za dostawczym volkswagenem i kiedy pojazd zwolnił przed skrzyżowaniem zatrąbiła. Volkswagen zatrzymał się. Funkcjonariuszka podeszła do pojazdu i kazała mężczyźnie oddać kluczyki. Kierujący od razu wykonał polecenie. Na miejscu pojawili się mundurowi, powiadomieni uprzednio przez policjantkę. Podczas badania stanu trzeźwości 44-letniego kierującego stwierdzili w jego organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Stróże prawa zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Powyższe zdarzenie po raz kolejny udowadnia, że policjanci reagują na łamanie prawa nie tylko podczas służby, ale także w czasie wolnym.
Za jazdę na „podwójnym gazie”, mężczyźnie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Apelujemy do osób o zdecydowaną reakcję, gdy widzą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie na drogach! Nie czekajmy na tragedię. Nietrzeźwy kierowca na drodze to zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nie pozwólmy pijanemu kierować pojazdem - korzystać z drogi. Jeśli podejrzewamy, że kierowca jest nietrzeźwy, widzimy, że pieszy zatacza się na jezdnię, poinformujmy o tym Policję.
Źródło: KPP w Busku-Zdroju
Reklama
REKLAMA
Komentarze (9)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.239.76.211
Łukasz Nowak (2024-06-20 15:24:55)
Jak wiadomo, jestem zwolennikiem wspierania z budżetu Gminy transportu zbiorowego. Nie oznacza to jednak, abym popierał uruchamianie za moje, twoje... nasze pieniądze losowych linii. Trasy połączeń uruchamianych z dofinansowaniem gminnym winny odpowiadać zapotrzebowaniu mieszkańców i gości miasta. Oto, co upichciły urzędasy z UMiG / ZUK:
dl.umig.busko.pl/bip/ogloszenia/2024/06/10/Przebieg_linii_komunikacyjnej_nr_1.pdf
To chyba dla chcących się kręcić w kółko. Tymczasem kuracjusze nadal nie mają komunikacji z hotelu Słoneczny Zdrój do uzdrowiska, zaś mieszkańcy uzdrowiska do Kaufswitza i Mrówy, mieszkańcy sołectw dojazdu do miasta, itd.
Te =wybitny= owoc =tęgich głów= urzędniczych zgłosił pod obrady nowy burmistrz, a zaakceptowali w głosowaniu (bez)radni. Tutaj wynik z głosowania:
dl.umig.busko.pl/uchwaly/2024/2024_II_17_glosowanie.pdf
Jak widać, WSZYSCY byli ZA.
Nie kojarzę, by którykolwiek z (bez)radnych poruszał się komunikacją, więc im nie zależy. Radek =obrotowy= C. zajmuje codziennie swym Hyuidayem przestrzeń na parkingu MGOPS, choć do pracy ma bodaj 2-3 km.
Panna przewodnicząca Justyna N. była przed laty w radzie nadzorczej ś. p. PKS Busko. Przy takim =profesjonalizmie= w ustalaniu tras to jest już jasne, czemu ten przewoźnik dawno już wyzionął ducha (gdy np. PKS Warszawa świetnie prosperuje pod marką Polonus, a gmina Staszów przejęła i zrestrukturyzowała swój PKS).
Podoba mi się pierwsza wypowiedź i to powinno być wprowadzone ,inaczej kierujących po alkoholu się nie oduczy.
Egon (2024-06-20 13:24:33)
Jak się tylko przejedzie Budy w kierunku na gminę Gnojno to trzeba bardzo uważać bo tam najczęściej można spotkać kierowców a często też damy naprane jak stodoły po omłotach.
ja (2024-06-19 18:00:39)
Czy z prawem jazdy czy bez niego idiota zawsze się znajdzie. Ilu po zatrzymaniu prawa jazdy ma to w nosie i dalej jeździ nawet po pijaku. Niestety bywają ludzie nieodpowiedzialni, bezmyślni i takich najtrudniej przywołać do porządku. Chyba jedynie bezwzględne więzienie by pomogło.
Do: ja (2024-06-19 17:12:39)
Nie o to chodzi żeby nie dawać. Chodzi o to żeby debili eliminować.
ja (2024-06-19 15:35:33)
Przecież numer rejestracyjny tego BMW każdy w okolicy zna na pamięć.
ja (2024-06-19 15:33:59)
To może w ogóle nie dawać. Nie będzie problemu.
Do poniżej (2024-06-19 15:19:24)
Z grubej rury.
Ja proponuję jeżeli ktoś ma powyżej np 0,2 promila to prawo jazdy powinno być zbierane dożywotnio.
W dzisiejszych czasach jast po dwa, trzy auta na podwórku, bardzo dużo osób ma prawo jazdy i niemal każdy ma telefon komórkowy. Jakim skończontm imbecylem, kretynem, debilem trzeba być, żeby nie poprosić kogokwiek aby podwiózł lub żeby pokierował samochodem, tylko wsiadać za kierownicę mając 2,6 promila. Z drugiej jednak strony takiego delikwenta ocenić można jako potencjalnego bandytę lub mordercę. Uważam, że jazda w stanie nietrzeźwości powinna być uznawana za usiłowanie zabójstwa lub spowodowania cieżkiego uszczerbku na zdrowiu i powinna być zagrożona karą pozbawienia wolności od 15 do 25 lat, w zależności od stopnia "nachlania". Za drugim razem dożywocie. Nie widzę innej możliwości jak tylko surowe karanie wieloletnim więzieniem. Oczywiście do tego wysokie kary finansowe, adekwatne do posiadanego majątku.