Nocny pożar w Busku-Zdroju: Siedem osób ewakuowanych, dwie w stanie ciężkim
Dodał: Marta Data: 2024-10-23 09:18:11 (czytane: 14737)
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło po godzinie 2 w nocy. Ogień wybuchł w suterenach budynku. Przybyła na miejsce straż pożarna ewakuowała pięć osób.
Aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju poinformował, że w momencie przybycia policji na miejscu ewakuowanych było pięć osób w wieku od 48 do 70 lat. Podczas akcji gaśniczej strażacy ustalili, że na parterze mogą przebywać jeszcze dwie osoby. Znaleźli nieprzytomnych mężczyznę i kobietę, których wynieśli na zewnątrz.
Obie osoby, 41-letni mężczyzna i 38-letnia kobieta, zostały poddane reanimacji przez strażaków oraz policjantów, a następnie przekazane zespołowi ratownictwa medycznego i zabrane do szpitala w stanie nieprzytomnym.
Jak poinformował Młodszy brygadier Piotr Dziedzic, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe, w tym cztery zastępy straży pożarnej, trzy zespoły ratownictwa medycznego, policja, pogotowie energetyczne oraz przedstawiciele zarządzania kryzysowego z gminy.
Działania strażaków polegały na ugaszeniu pożaru, przewietrzeniu pomieszczeń oraz sprawdzeniu pogorzeliska pod kątem ukrytych zarzewi ognia.
Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia przyczyn pożaru oraz okoliczności zdarzenia.
Straż Pożarna kolejny raz apeluje o montaż czujników dymu, które mogą wykryć zagrożenie na wczesnym etapie i uratować życie.
Zdjęcia: KP PSP w Busku-Zdroju, OSP Zbludowice
Reklama
REKLAMA
Komentarze (1)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.97.14.87
Poprawka (2024-10-23 12:35:44)
"zostały poddane reanimacji" - zostały poddane czemu?
Proponuję zweryfikować podstawowe informacje czym jest reanimacja a czym resuscytacja, bo to duży bląd.
"Zostały zabrne do szpitala w sranie nieprzytomnym" - a nie lepiej zostały zabrane do szpitala nieprzytomne? Jeśli już nieprzytomne to nie była to reanimacja.
Pominięto najwazniejsze iż to zespoły ratownictwa medycznego prowadziły resuscytację z zastosowaniem farmakoterapii aby przywrócić podstawowe funkcje życiowe jakimi są oddech i krążenie .