Czy popularność kredytów hipotecznych w Polsce nadal jest wysoka?
Dodał: admin Data: 2024-07-30 08:48:21 (czytane: 6875)
Należy jednak podkreślić, że popyt na kredyty hipoteczne nie spadł do poziomów sprzed uruchomienia programu rządowego i jest wyraźnie wyższy niż w I półroczu 2023 r. Wystarczy spojrzeć na liczby.
W czerwcu 2024 roku o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 27,45 tys. osób. W tym samym okresie ubiegłego roku wnioski złożyło 22,01 tys. potencjalnych kredytobiorców. Oznacza to, że liczba osób starających się o kredyt mieszkaniowy wzrosła o prawie 25%.
W porównaniu do danych z poprzedniego miesiąca liczba wniosków kredytowych wzrosła o 1,7% podobnie zresztą jak wartość kredytów.
A jak wygląda zmiana wartości wnioskowanych kredytów rok do roku? Średnia wartość podawana we wnioskach kredytowych wyniosła w czerwcu br. 442,83 tys. zł i była wyższa o 15,9% niż w czerwcu 2023 r.
Z czego wynikają zmiany?
Analitycy Grupy BIK podkreślają, że czynnikiem, który miał duży wpływ na odczyt Indeksu Popytu, jest przejściowy efekt niskiej bazy. Słaby popyt na kredyty mieszkaniowe w pierwszym półroczu 2023 r. wynikał z powodu:
- Wysokiego poziomu głównych stóp procentowych NBP, które przekładały się bezpośrednio na oprocentowanie i koszty kredytów mieszkaniowych. Przypomnijmy, że duża liczba kredytów ma oprocentowanie zmienne oparte na WIBOR, który jest ściśle skorelowany ze stopami procentowymi.
- Realnego spadku wynagrodzeń spowodowanego wysoką inflacją
- Oczekiwania przez kredytobiorców na rządowy program dopłat do kredytów i wstrzymania się od składania wniosków.
Efekt niskiej zeszłorocznej bazy odpowiada zatem za nadal wysoki (mimo zakończenia programu mieszkaniowego) poziom popytu. Efekt ten będzie jednak stopniowo zanikał w kolejnych miesiącach, aż dojdzie do odwrotnego zjawiska, czyli efektu wysokiej bazy II półrocza 2023 r.
Spowoduje to z jednej strony słabsze odczyty Indeksu Popytu, ale z drugiej strony będziemy mogli zaobserwować stabilizację liczby osób, które starają się o kredyt hipoteczny na poziomie około dwudziestu kilku tysięcy osób. Nie wiemy bowiem jeszcze, jak potoczą się losy nowego programu rządowego Kredyt #nastart.
Rekordowe wartości wnioskowanego kredytu hipotecznego
Trudno nie zauważyć, że na Indeks Popytu wpływa również inny, niezmiernie ważny czynnik, którym jest wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu do historycznie rekordowej wartości 442,83 tys. zł. Kwota ta jest o prawie 16% wyższa niż w czerwcu ubiegłego roku.
Powodem są oczywiście wciąż rosnące ceny nieruchomości. Należy również wziąć pod uwagę wyższą zdolność kredytową wnioskodawców, która wynika z realnego wzrostu wynagrodzeń przy stabilnym poziomie stóp procentowych.
/Artykuł sponsorowany/