Czy LeBron James zagra w jednej drużynie z synem Bronnym w sezonie NBA 2024/25?
Dodał: Marta Data: 2023-12-01 08:14:39 (czytane: 8198)
Nazwisko James to marka, którą zna świat
LeBron James nie skończył jeszcze 39 lat, a już określa się go mianem legendy koszykówki. W sumie to zrozumiałe, biorąc pod uwagę jego umiejętności. Co ciekawe niedawno pobił on rekord, a mianowicie jest graczem, który na parkietach NBA spędził najwięcej minut. Jego kariera jest emocjonująca i trzeba przyznać, że w żadnym sezonie zawodnik nie przechodził kryzysu. Tak jest też teraz i pomimo, że zbliża się do 40-tki, to wciąż zachwyca. Obecnie wiele osób zastanawia się, do kiedy LeBRon James zamierza grać i czy już niedługo zagra ze swoim synem w jednej drużynie. Na uwagę zasługuje fakt, że młody James zapowiadał się na naprawdę dobrego zawodnika. Można było usłyszeć głosy ekspertów, że wiele wskazuje na to, że będzie lepszy niż ojciec, choć trzeba przyznać, że legendzie Jamesa seniora będzie naprawdę trudno dorównać, a tym bardziej ją prześcignąć.
Czy Bronny James zagra ze swoim ojcem?
Kariera młodego James rozwijała się bardzo szybko aż do czasu, gdy jego serce w czasie treningu zatrzymało się na kilka sekund. Otóż podczas jednej z lipcowych treningów u pozornie zdrowego 18-letniego chłopaka doszło do zatrzymania akcji serca. Zawodnik został natychmiast odwieziony do szpitala. Od razu pojawiły się pytania, co było przyczyną już nie tylko zasłabnięcia, ale i zatrzymania krążenia. Już po kilku godzinach rodzina wydała oświadczenie, że Bronny jest w stanie stabilnym i nie przebywa na oiomie. Po kilku dniach młody koszykarz został wypisany do domu, gdzie pod opieką rodziny dochodził do siebie. Słysząc, że u tak młodego zawodnika zatrzymało się serce, wielu komentatorów wróżyło mu koniec kariery, która dopiero co się zaczęła. Wtedy to rodzina wydała drugi komunikat, że lekarze badają, co było przyczyną takiego stanu rzeczy i nie jest jeszcze powiedziane, że zawodnik nie będzie mógł znów grać. Jak się okazało młody James ma wrodzoną wadę serca, którą na szczęście można leczyć, a nawet wyleczyć i być może jest realna szansa, że powróci on do gry już w przyszłym sezonie i zagra ze swoim ojcem. Na pewno takie mecze byłyby więcej niż emocjonujące, tym bardziej że młody Bronny nie ustępuje ojcu charyzmą, pewnością siebie, a do tego będzie robił wszystko, by nie mówiono o nim, że jest tylko synem sławnego ojca.
Kariera Bronny Jamesa - co przyniesie przyszłość?
Zakłady sportowe dotyczące tego, czy Los Angeles Lakers zdobędą mistrzostwo ligi NBA już ruszyły. My jednak zamiast tego skupimy się jeszcze nieco na młodym Jamesie. Wyobraźcie sobie, że jest szansa na szczęśliwe zakończenie historii tego młodego zawodnika, a mianowicie według komunikatu rodziny lekarze dają mu zgodę na powrót do zawodowej gry. Zatem naprawdę istnieje możliwość, że ojciec i syn zagrają razem i trzeba przyznać, że takie mecze na pewno będą ultra ciekawe i pełne ładunku emocjonalnego. Trzeba zdawać sobie sprawę, że eksperci nadal wskazują, że młody zawodnik ma pewne braki, ale jeżeli wciąż będzie tak intensywnie trenować, to na pewno rywalizacja z ojcem będzie bardzo ciekawa.
/Artykuł sponsorowany/
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 44.220.255.141