84-latka oszukana na 50 tysięcy złotych, sprawca w areszcie
Dodał: Marta Data: 2024-05-27 12:38:34 (czytane: 8798)
Historia swój początek miała na terenie Buska-Zdroju w ubiegły poniedziałek. Do 84-letniej mieszkanki miasta zadzwonił oszust. W słuchawce usłyszała od rzekomego „prokuratora”, że jej zięć spowodował wypadek i potrzebne są pieniądze w zamian za „załatwienie sprawy”. Aby zięć uniknął więzienia, trzeba było wpłacić 300 000 złotych. Seniorka uwierzyła przestępcy i, choć nie miała pełnej kwoty, przekazała oszustowi 50 000 złotych. Pieniądze odebrał mężczyzna podający się za kuriera.
Buscy stróże prawa zidentyfikowali mężczyznę, który przyjechał po odbiór pieniędzy. W czwartek na terenie województwa wielkopolskiego policjanci zatrzymali 26-letniego „kuriera”. Śledczy ustalili, że zatrzymany mieszkaniec województwa śląskiego w niespełna miesiąc, od końca kwietnia do minionego wtorku, odebrał pieniądze w kwocie łącznej 127 600 złotych oraz 30 000 dolarów amerykańskich. Działał nie tylko w Busku-Zdroju, ale także na terenie województw małopolskiego, podkarpackiego i wielkopolskiego.
W piątek na wniosek Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju miejscowy sąd zastosował wobec 26-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za oszustwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do ośmiu lat.
Źródło: KPP w Busku-Zdroju
REKLAMA
Komentarze (2)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.97.14.85
Alf77 (2024-05-28 09:55:05)
Nie weźmie się taki do roboty tylko ludzi oszukuje. Nie do ciepłego więzienia, ale kilof i cieżkie roboty, to mu by się odechciało kombinować
stróż prawa (2024-05-27 13:57:22)
Skręcić mu wór tak żeby zaczął gadać falsetem.